Zauważone w The Telegraph:  Moja rozmowa kwalifikacyjna z rekruterką AI.
Zauważone w The Telegraph: Moja rozmowa kwalifikacyjna z rekruterką AI.
Zauważone w The Telegraph: Moja rozmowa kwalifikacyjna z rekruterką AI.
logo Talentpilot
Nasze moduły
Automatyzacja rekrutacjiAI AssistantIntegracjeOceny psychometryczneTalent poolZarządzanie personelem
Pricing
For companiesFor individuals
AlexNaukaO nas
Nasze moduły
Automatyzacja rekrutacjiAI AssistantIntegracjeOceny psychometryczneTalent poolZarządzanie personelem
Pricing
For companiesFor individuals
AlexNaukaO nasLog in
Rejestracja
Polski
English
Čeština
Polski
Rejestracja
Wróć do blogów

The New Era of Job Marketplaces

Autor
Tom Zrubeck
08 Dec 2025
Udostępnij ten wpis

Twoja następna rozmowa kwalifikacyjna zaczyna się na długo przed tym, zanim dołączysz do spotkania.

Wyobraź to sobie.

Jesteś na siłowni, kładziesz dzieci spać albo wyjechałeś na weekend. Gdy Ty jesteś offline, Twój osobisty agent AI rozmawia z dziesiątkami firm o potencjalnych rolach, które mogą do Ciebie pasować.

Zna Twoje umiejętności, wartości, oczekiwania finansowe, Twój styl pracy oraz to, pod jakim typem menedżera rozkwitasz.

Po drugiej stronie firmy również są reprezentowane przez swoich agentów AI. Agenci ci znają kulturę organizacji, dynamiku zespołu, ukryte „miny” na danym stanowisku oraz to, jak w tym konkretnym środowisku wygląda „świetny wynik”.

Te agenty rozmawiają ze sobą, weryfikują się nawzajem, porównują oczekiwania i eliminują słabe dopasowania. Ty angażujesz się dopiero wtedy, gdy okazja przekroczy bardzo wysoko zawieszoną poprzeczkę.

To jest przyszłość rynku pracy. I jest bliżej, niż ludzie myślą.

Czym jest agent AI?

Uprośćmy to.

Agent AI w tym kontekście to oprogramowanie, które:

  • Wie bardzo dużo o kandydacie lub firmie.
  • Może działać w ich imieniu.
  • Potrafi rozmawiać z innymi agentami, systemami i ludźmi.
  • Z czasem uczy się na podstawie wyników.

W przypadku kandydata Twój agent będzie znał:

  • Twoje umiejętności i doświadczenie, wykraczające poza to, co mieści się w CV.
  • Twój styl pracy, mocne strony i czynniki stresogenne.
  • Twoje ograniczenia życiowe, takie jak strefa czasowa, rodzina czy limity podróży.
  • Twój kierunek kariery – czego chcesz więcej, a czego mniej.

W przypadku firmy jej agent będzie znał:

  • Prawdziwe oczekiwania stojące za opisem stanowiska, a nie tylko modne hasła.
  • Osobowości w zespole, decydentów i politykę wewnętrzną.
  • Wzorce kulturowe – jaki typ ludzi odnosi sukces, a kto się wypala.
  • Twarde ograniczenia, takie jak budżet, lokalizacja czy wymogi prawne.

Dziś ta wiedza istnieje we fragmentach: w głowach ludzi, w dokumentach, na czatach, w ocenach okresowych, w systemach ATS. Agenci połączą to wszystko i zmienią w żywy, użyteczny profil.

Jak będzie działał rynek pracy przyszłości

Wyobraź sobie taki przepływ.

Tworzysz swojego agenta i dajesz mu dostęp do swojego:

  • CV / Życiorysu
  • Portfolio
  • Danych z LinkedIn
  • Wyników testów kompetencji
  • Kalendarza
  • A może nawet próbek tekstu lub nagrań, które pokazują, jak myślisz i się komunikujesz.

Z czasem uczy się on, czemu mówisz „tak”, co odrzucasz, a co faktycznie sprawiło, że byłeś w pracy szczęśliwy lub nieszczęśliwy.

Firmy tworzą swoich agentów i podłączają do nich:

  • Historyczne dane o zatrudnieniu
  • Oceny wyników pracowników (performance reviews)
  • Kulturę i wartości
  • Schematy organizacyjne i dynamikę zespołów
  • Plany strategiczne i nadchodzące projekty

Agent uczy się, które zatrudnienia były strzałem w dziesiątkę, które były kosztownym błędem i dlaczego.

Agenci rozmawiają z agentami, zanim ludzie porozmawiają z ludźmi. Gdy otwiera się nowa rola, agent firmy:

  • Przeszukuje sieć agentów kandydatów.
  • Rozpoczyna ustrukturyzowane rozmowy z tymi, którzy wyglądają obiecująco.
  • Sprawdza umiejętności, widełki płacowe, styl pracy, dostępność, relokację, wizy i dopasowanie kulturowe.

Twój agent:

  • Odrzuca role, które nie spełniają Twoich warunków koniecznych (non-negotiables).
  • Negocjuje podstawy, takie jak progi wynagrodzenia i zasady pracy zdalnej.
  • Oznacza okazje, które jego zdaniem szczerze byś rozważył.

Dopiero gdy nastąpi silne dopasowanie, otrzymasz wiadomość w stylu: „Znalazłem rolę w Firmie X. Oto dlaczego myślę, że do Ciebie pasuje, oto ryzyka i oto kluczowe pytania, które powinieneś zadać podczas pierwszej rozmowy”.

Pierwsza rozmowa to już nie randka w ciemno. W momencie spotkania z Hiring Managerem obie strony już wiedzą, że:

  • Podstawy się zgadzają.
  • Punkty krytyczne (deal breakers) zostały wyjaśnione.
  • Istnieje prawdziwe, obustronne zainteresowanie.
  • Rozmowa może zacząć się od poziomu 3, a nie od zera.

To nie jest sci-fi. Fragmenty tego systemu już istnieją, tylko w bardzo manualnej i chaotycznej formie.

Koniec z jedną platformą rządzącą wszystkim

Oto kontrowersyjna część.

Opuszczamy „erę LinkedIna”, w której jedna gigantyczna platforma kontroluje uwagę i dostęp.

W świecie agentów będzie to działać inaczej:

  • Nie „mieszkasz” wewnątrz jednej platformy z ofertami pracy.
  • Twój agent może działać w wielu systemach, protokołach i sieciach.
  • Firmy i kandydaci wybierają, któremu dostawcy ufają w kwestii hostowania i obsługi ich agentów.

Będzie to przypominać bardziej e-mail lub przeglądarki niż jeden portal społecznościowy. Wybierasz swojego dostawcę poczty, ale możesz wysłać e-mail do każdego. Wybierasz swoją przeglądarkę, ale możesz otworzyć każdą stronę internetową.

Podobnie: Wybierasz dostawcę agenta, ale Twój agent może rozmawiać z innymi agentami, niezależnie od tego, która firma ich zbudowała.

Nie będzie „jednej wielkiej firmy agentowej, która posiada każdą karierę”. Będzie wielu dostawców agentów, wiele narzędzi i wiele warstw, które ze sobą współpracują.

Nie wszyscy agenci będą równi

Oczywiście, gdy każdy będzie miał agenta, jakość tych agentów będzie miała ogromne znaczenie.

Powstanie przepaść między:

Wiarygodnymi, wysokiej jakości agentami, którzy:

  • Są zbudowani na solidnej technologii i ewaluacji.
  • Są transparentni w kwestii tego, jakich danych używają i w jaki sposób.
  • Są audytowani pod kątem uprzedzeń (bias) i sprawiedliwości.
  • Faktycznie poprawiają jakość zatrudnienia i retencję.

a

Agentami nastawionymi tylko na „vibe” lub niskiej jakości, którzy:

  • Głównie powtarzają modne hasła (buzzwords) bez prawdziwego zrozumienia.
  • Obiecują zbyt wiele, a dowożą słabą jakość dopasowania.
  • Są łatwi do oszukania lub „napompowania” fałszywymi danymi.
  • Spamują innych agentów zamiast budować prawdziwe zaufanie.

Stworzy to pewnego rodzaju system reputacji: Agenci, którzy konsekwentnie prowadzą do dobrych wyników (dobre zatrudnienia, długi staż pracy, zadowoleni kandydaci), zyskają zaufanie. Agenci, którzy marnują czas ludzi, będą ignorowani.

Twój wybór dostawcy agenta będzie tak samo ważny jak wybór banku, prawnika czy lekarza. Będą oni wpływać na jedne z najważniejszych decyzji w Twoim życiu.

Co zmienia się dla kandydatów

Dla kandydatów ta zmiana będzie odczuwalna w ten sposób:

1. Mniej spamu, więcej precyzji Twoja skrzynka odbiorcza jest dziś pełna generycznych wiadomości od rekruterów. W świecie agentów większość tego szumu znika. Twój agent po cichu odrzuca niedopasowane propozycji, zanim w ogóle je zobaczysz.

2. Twoje „CV” staje się żywym systemem Zamiast statycznego PDF-a, Twój profil jest stale aktualizowanym modelem Ciebie. Uczy się na podstawie:

  • Projektów, które dowoziš.
  • Feedbacku, który otrzymujesz.
  • Umiejętności, które ćwiczysz.
  • Wyborów, których dokonujesz.

Może on powiedzieć agentowi firmy na przykład: „Ta osoba najlepiej radzi sobie przy dużej autonomii, jasnych celach i w zespole nastawionym na współpracę. Ma trudności w chaotycznym środowisku i przy częstych zmianach priorytetów bez wyjaśnienia”. To o wiele bardziej użyteczne niż lista punktowana typu „gracz zespołowy, proaktywny, pracowity”.

3. Otrzymujesz uczciwe kompromisy, a nie tylko lśniące ogłoszenia Twój agent może powiedzieć: „Ta rola płaci nieco mniej, ale kultura i styl pracy bardzo dobrze pasują do Twoich wzorców” lub „Ta rola płaci więcej, ale ryzyko wypalenia jest wysokie, patrząc na Twoją historię”. To rodzaj kontekstu, który ludzie rzadko dziś otrzymują.

Co zmienia się dla firm

Dla firm wiarygodni agenci to przewaga konkurencyjna.

1. W rekrutacji liczy się dopasowanie, a nie ilość Zamiast bombardować ogłoszeniami każde możliwe miejsce, Twój agent prowadzi rozmowy z agentami kandydatów i dostarcza Ci krótkie listy (shortlisty) naprawdę dopasowanych ludzi. Mniej rozmów, wyższa skuteczność.

2. Kultura przestaje być sloganem, a staje się danymi Dziś „dopasowanie kulturowe” (culture fit) jest często niejasne i subiektywne. Dzięki agentowi kultura jest modelowana na podstawie tego:

  • Kto zostaje w firmie i rozkwita.
  • Kto odchodzi i dlaczego.
  • Którzy menedżerowie tworzą zaangażowane zespoły.
  • Jakie zachowania są w praktyce nagradzane.

Agent może wtedy powiedzieć: „Kandydaci o tych cechach zazwyczaj odnoszą tutaj sukces, ludzie o tamtych cechach zazwyczaj odchodzą w ciągu sześciu miesięcy”.

3. Talenty wewnętrzne dostają uczciwą szansę Ten sam agent, który skanuje kandydatów zewnętrznych, może również skanować Twoich pracowników. Może zasugerować: „Zanim otworzysz tę rolę na zewnątrz, masz trzy osoby wewnątrz firmy, które mogłyby do niej dorosnąć. Oto koszt i harmonogram ich doszkolenia (upskillingu)”. Jeśli poważnie myślisz o retencji, to jest czyste złoto.

Wielkie obawy: Roboty decydują o moim życiu

W tym momencie większość ludzi zadaje jakąś wersję pytania: „Czy naprawdę pozwolimy, by AI decydowała o tym, kto zostanie zatrudniony, a kto nie?”

Uczciwa odpowiedź: Agenci przejmą większość wstępnej selekcji i administracyjnej „czarnej roboty”, ale kluczowe decyzje powinny pozostać w rękach ludzi.

Dobre systemy będą budowane z zabezpieczeniami (guardrails), takimi jak:

  • To ludzie ustalają zasady.
  • Audyty stronniczości w logice dopasowywania.
  • Wyjaśnienia typu „Oto dlaczego to dopasowanie zostało zasugerowane lub odrzucone”.
  • Prawo do odwołania się lub zmiany decyzji agenta.

Najgorsza wersja tej przyszłości to czarna skrzynka, która mówi „nie” i nigdy nie dowiadujesz się dlaczego. Najlepsza wersja to transparentny partner, który pomaga obu stronom podejmować lepsze, bardziej świadome decyzje.

Co powinieneś zrobić teraz?

Ta przyszłość nie nadejdzie jednym wielkim skokiem. Będzie pojawiać się fragmentami.

Jeśli jesteś kandydatem lub specjalistą:

  • Zacznij prowadzić bogatszą dokumentację swojej pracy. Projekty, wyniki, feedback.
  • Zwracaj uwagę na to, gdzie rozkwitasz, a gdzie idzie Ci jak po grudzie.
  • Bądź gotów udostępniać ustrukturyzowane dane agentowi, któremu ufasz.

Jeśli jesteś firmą:

  • Poważnie podejdź do jakości danych rekrutacyjnych. Śmieci na wejściu oznaczają śmieci na wyjściu.
  • Jasno definiuj „sukces” dla ról i śledź go w czasie.
  • Zainwestuj w zrozumienie swojej prawdziwej kultury, a nie tylko tej ze slajdów.
  • Wybieraj partnerów, których technologia jest audytowalna, mierzalna i skoncentrowana na wynikach, a nie na funkcjach AI na pokaz.

Podsumowanie

Przyszłość rynku pracy to nie:

  • Jedna gigantyczna platforma posiadająca kariery wszystkich.
  • Nieskończone przewijanie i losowe wiadomości od rekruterów.
  • Statyczne CV i niejasne opisy stanowisk.

To:

  • Wielu interoperacyjnych agentów, którzy dogłębnie znają swoich ludzi.
  • Wiarygodni dostawcy wybijający się ponad niskiej jakości narzędzia oparte na wrażeniach.
  • Wstępny screening i dopasowanie obsługiwane na poziomie agent-agent.
  • Ludzie wkraczający do akcji, gdy to naprawdę ma znaczenie.

Twoja następna praca nie znajdzie Cię przez post w zatłoczonym feedzie.

Twoja następna praca najpierw porozmawia z Twoim AI. Twój agent jej odpowie. A dopiero wtedy, gdy będzie to naprawdę warte Twojego czasu, poklepie Cię po ramieniu i powie:

„To wygląda dobrze. Porozmawiajmy.”

Udostępnij ten wpis
Hiring
Tom Zrubeck
CEO
|
Talentpilot

Tom Zrubecky tworzy w Talentpilot systemy rekrutacyjne oparte na AI, które automatyzują cały proces zatrudniania — od pozyskiwania i selekcji kandydatów po wywiady AI i ocenę psychometryczną. Jego celem jest pomaganie firmom w zatrudnianiu właściwych osób za pierwszym razem, unikając kosztownych błędów rekrutacyjnych dzięki autorskim workflowom AI i analizie behawioralnej. Szczególnie interesuje go przyszłość rekrutacji jako cichego, opartego na AI rynku, w którym inteligentni agenci reprezentują zarówno kandydatów, jak i firmy i nieprzerwanie dopasowują ich do siebie, bez szumu i ręcznej pracy.

Powiązane artykuły

Hiring

Intake nie działa: Jak AI dla managerów naprawia specyfikację wymagań

Image of the author
Luděk Mohr
12 Nov 2025
Hiring
AI

Niewidoczne Candidate Experience: Jak dzięki agentom nadać automatyzacji ludzką twarz

Image of the author
Luděk Mohr
18 Nov 2025
Hiring
AI

Jak przejść od ATS do Agentic Talent Acquisition System

Image of the author
Luděk Mohr
25 Nov 2025

Talentpilot jest uznawany za najbardziej zaawansowane narzędzie AI do rekrutacji.

Wypróbuj Talentpilot i zyskaj przewagę nad konkurencją.

Dowiedz się więcej
logo Talentpilot
Homepage
Agents
Pre-screening AgentCulture Fit AgentTalent Management Agent
Pricing
For companiesFor individuals
Automatyzacja rekrutacjiAI AssistantIntegracjeOceny psychometryczne
Talent pool
Agents
Pre-screening AgentCulture Fit AgentTalent Management Agent
Pricing
For companiesFor individuals
Zarządzanie personelemAlexNaukaO nas
Pro firmyPro jednotlivceNaše psychodiagnostikaO nás
Wszelkie prawa zastrzeżone © explore & beyond 2025
Polityka prywatnościWarunki świadczenia usług